ballada dwojga
...dla nas... o nas...
muśnięciem dłoni
roztańczonym włosom
nadał kształt
ciepła
dotykiem spojrzenia
zbuntowanym piersiom
określił barwę
krągłości
falującemu pożądaniu
oddał siebie
z westchnieniem
do końca
autor
Less
Dodano: 2007-05-11 13:05:35
Ten wiersz przeczytano 740 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Nareszcie jakaś niebanalna miłość.
Muśnięciem dłoni, kształtem ciepła...
Podoba mi się.
Pozdrawiam.