Bałwanek
Już bałwanka ulepiłem,
nos ma marchewkowy,
a na głowie nocnik piękny...
super – prawie nowy.
I już miałem mu guziki
z węgla poprzyszywać,
ale głowa jakaś ciężka
zaczęła się kiwać.
A gdy mocniej się bujnąłem,
to się wystraszyłem.
O ! bałwanek się przewrócił
i się obudziłem.
autor
karl
Dodano: 2013-12-21 16:19:04
Ten wiersz przeczytano 3303 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
:)))
Zdrowych i radosnych Swiat:)
:))))
a miałam pytać, gdzie śnieg znalazłeś? czyli też co
rano jestem bałwankiem,
Wesołych Świąt, karl :)
bałwanek kiwaczek , wesołych świąt
Widać że bałwanek tylko we śnie chyba na Wielkanoc
będziemy lepić zająca :)Miłych Świąt
z czego TY tego bałwanka lepiłeś jak sniegu jak na
receptę ledwo u mnie w nocy poprószyło oj widać Ci sie
to wszystko przysniło
Dobrych wspaniałych świat życzę :)
No tak,śniegu nie ma , mrozu nie ma , to jak bałwanek
ma stać.
Dobry wiersz.
:))