Baśniowe kapelusze, cd.
Czerwony
Ach, ten czerwony
z różą pąsową,
w nim magicznego
miasta królową
zostaje każda,
która go wkłada.
Pod rondem złotych
loków kaskada,
nieskromna szata,
podnoszę palec.
W mig się w luksusach
umiem odnaleźć.
Magiczne miasto
zbyt wielkie nie jest.
W nim nie zagrzeją
miejsca złodzieje,
bo nikt niczego
tu nie kupuje.
Co tylko zechce,
sam wyczaruje.
W rynku fontanna
o harfy kształtach.
Gdy ją poprosisz,
Chopina zagra.
Obok, na niskim
kamiennym murze
można posłuchać
ckliwych bajdurzeń
o mądrym smoku
i dobrej wróżce,
o złotopiórej
zielononóżce,
co zamiast jajek
niosła diamenty
i o żywotach
prawdziwych świętych.
Te opowieści
na katarynie,
pianista, który
od stu lat słynie,
grywa na murku
w piątek, po pracy.
Dzieci wołają
nań Baj Ignacy.
Pan Paderewski,
bo o nim mowa,
wstaje, gdy zbliża
się doń królowa,
czyli ja właśnie
w szacie nieskromnej,
po czym, z atencją,
przemawia do mnie:
"Zapraszam jutro,
jutro, kochana,
(w magicznym mieście
to jest rzecz znana,
że tytułuje się
tak królowe)
będą melodie
stare i nowe,
przybędzie Chopin,
Moniuszko Stasiek
i sam Wieniawski
zagra na basie,
choć zwykł był grywać
w mniejszych formatach.
Janek Kiepura
jest tu do lata
więc nas zaszczyci
zacnym tenorem.
Następny koncert
będzie we wtorek."
Skusiłabym się,
sławnych tak wielu,
ale... ktoś z głowy
zdjął mi kapelusz.
Mąż ukochany!
Wpadam w panikę,
a on się pyta
słodkim głosikiem:
"Skarbie, gdzie obiad,
z nóg dzisiaj lecę"
Jak wyczarować
jadło w tym świecie?!
Ciut przydługie wyszło, zagalopowałam się, dzięki za cierpliwość:)))
Komentarze (37)
Twoje wiersze to balsam dla duszy.Pozdrawiam
serdecznie.
Ej to nic, że przydługo, ale jaki owocny. Pozdrawiam
serdecznie WN:-))
Z wielka przyjemnoscia przeczytalam...i nie bylo
przydlugie:)
Pozdrawiam:)
ciut przydługie ale świetnie się czyta, z uśmiechem
wszak nie samym chlebem człowiek żyje ale bez
chleba...
pozdrawiam:)
Masz niesamowitą wyobraźnię Niedźwiedzico..do tego
piszesz z niezwykłą kulturą słowa.
Czytam Cię jak zawsze z wielką przyjemnością! :)
Bardzo mi się podoba . Cudownie piszesz. Pozdrawiam
serdecznie
To nic ze nieco przydługie ale za to piękne
Z uśmiechem i miło się czyta o Twoim cudnym "Mieście"
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)
Życzę uroczej i miłej w słońcu niedzieli...
Dziękuje za uśmiech i niezwykły melodyjny "Krajobraz"
magia to przetrwanie a każdy ma swoją karme
dziękuję za ucztę duchową...
Wcale nie przydługie, pożarłam własnie każdy wers, z
chciwości aż się zachłysnęłam urokiem. Zabrzmiał
dawnych wspomnień czar, gdy się włamał real hi hi
hi... a to maż rączek ni ma?:)
Sabo, czatinko, blondi, buziaczki, dobranoc:)))
OW, krzemanko, Zef pozdrawiam cieplutko:)))
Olu, skarbie,tańcząca, dzięki za miłe odwiedziny:)))
Jakie przydługo, dla mnie fantastico - podoba mi się
ten magiczny świat. Ech, ci mężowie...Ale dobrze, że
chcą jeść co ugotujemy hihihih:) Serdecznie
pozdrawiam-:)
Takie baśniowe kapelusze powinny być też dla dorosłych
:)