Baudelaire by Google cz.9 Abel...
Tłumaczenie wiersza Charlesa Baudelaire'a Abel i Kain. Nie poetyckie ale dokładne, słowo w słowo. Jednocześnie mój głos w nadchodzących wyborach.
CXIX
ABEL I KAIN
I
Ród Abla, śpij, pij i jedz;
Bóg uśmiecha się do ciebie.
Ród Kaina, w bagnie
Czołgaj się i umieraj żałośnie.
Ród Abla, twoja ofiara
Łechcze nos Serafina!
Rodzie Kaina, czy kiedykolwiek nastąpi
koniec twojej udręki?
Rodzie Abla, spójrz na swój zasiew
A twoje bydło ma się dobrze;
Ród Kaina, twoje wnętrzności
Wyją z głodu jak stary pies.
Ród Abla, rozgrzej swój brzuch
Przy patriarchalnym palenisku;
Rodzie Kaina, w swej jamie
Drżyj z zimna, biedny szakalu!
Rodzie Abla, kochaj i rozmnażaj się!
Twe złoto także przynosi zyski.
Ród Kaina, twe serce płonie,
Strzeż się tych wielkich pragnień.
Rodzie Abla, rośniesz i żerujesz
Jak korniki w drewnie!
Ród Kaina, na drogach
Prowadź swoją rodzinę do zguby.
II
Rodzie Abla, twoja padlina
Użyźni parującą ziemię!
Ród Kaina, twoje zadanie
Nie zostało należycie wykonane;
Rodzie Abla, spójrz na swoją hańbę:
Twój miecz pokonany przez włócznię!
Ród Kaina, do nieba wznieś się,
I na ziemię zrzuć Boga!
Komentarze (5)
Niefortunne porównania...
Wygląda na to że w wyborach zwyciężył ród Abla, ród
Kaina pokonany. Miejmy nadzieje że Kain znowu nie
zabije Abla.
tu biblijna wiedza ma niewiele do rzeczy, autor raczej
usilnie chce jej zaprzeczyć i dlatego nie wzbudził
mojego zachwytu, bo nie przekonał do racji zawartych w
wierszu. (tym razem bez punktu)
Jak dla mnie, to treść mocno zagmatwana. Doceniam
jednak zakres biblijnej wiedzy.
no i tak się porobiło. że teraz ród Kaina górą.