Bebok
Ciemność...
pod kołdrą
skrywa się dziecię.
Serduszko bije
najszybciej na świecie.
Strach wielkie ma oczy,
zaciska też gardło,
to dziś na dobranoc
umysł mu skradło,
bajanie brata
o złym beboku,
co na dziateczki
czai się w mroku.
Czeka pod łóżkiem
albo też w szafie
i kiedy zaśniesz
zaraz Cię złapie.
Na szczęście Mama
ma na to plan,
wygoni demonów
wnet cały klan.
Utuli, zaś bratu
da połajankę.
Dzieciątku zaśpiewa
dziś kołysankę.
Komentarze (14)
Dobry wiersz, a straszenie dzieci z pewnością dobre
nie jest, może rodzić horrory senne, swoją drogą
dziś to i w filmach oglądanych przez dzieci coraz
więcej przemocy, niestety.
Pozdrawiam, z wiersza podobaniem :)
brawo
Dziś dzieci straszyć nie wolno...ale mama zawsze coś
super zaśpiewa...pozdrawiam świątecznie
Pięknie ukazany dziecięcy świat.
Wiele wyjasnił komentarz odautorski.
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę zdrowych i
spokojnych Świąt Wielkanocnych :)
"Bebok to stwór, o którym bardzo często słyszą śląskie
dzieci. Stwierdzić można, iż bebok jest pewnego
rodzaju pomocą w wychowaniu i dyscyplinowaniu
najmłodszych Ślązaków. Rodzice chcąc przestraszyć
dziecko lub zakazać pewnej czynności mówią – uwŏżej,
bo cie bebok zjy. Albo – niy rōb tak, bo cie bebok
weźnie. W percepcji kilkulatków stwór jawi się jako
bliżej nieokreślone stworzenie, które może niegrzeczne
dziecko zbić, zabrać lub w najgorszym wypadku nawet
zjeść.
Nadprzyrodzone cechy beboka działają tylko na małe
dzieci. Według niektórych podań głównym kryterium
beboka, wedle którego wybiera swoje ofiary jest wzrost
– stwór nie daje sobie rady z ludźmi wyższymi od
niego."
"Mama (...) zaśpiewa dziś kołysankę." Mama to jest
Mama, zawsze można na nią liczyć. Pozdrawiam.
Mama to dla małego dziecka cały świat... a dzieci nie
wolno straszyć...
Piękny, ciepły wiersz!
Serdecznie pozdrawiam i życzę zdrowych, spokojnych
Świąt Wielkanocnych!
Coś kojarzę z dzieciństwa. Mama mojego kolegi
straszyła syna Bebokiem:)
zawsze zastanawiałem się kim on jest? :)
Pozdrawiam i życzę Ci Zdrowych i Pogodnych Świąt
Wielkanocnych spędzanych w gronie bliskich Ci osób.
Marek
Ciepły, córeczka na pewno szczęśliwa czytac od
tatusia takie miłe wierszyki. Kołysanka od mamy to
najwiekszy skarb fakt)
Nie straszmy dzieci, bo ich wyobraźnia jest
nieobliczalna. Z przyjemnością i podobaniem czytałam.
Pozdrawiam serdecznie. Życzę, by święta przyniosły
odpoczynek, uśmiech i pogodę ducha. Niech spełnią się
oczekiwania. Pomyślności:) Pomyślności:)
Bardzo fajny wiersz :)
Pozdrawiam :)
...
potem utuli
resztę rodziny,
chociaż nie taty
dziś urodziny...
Pozdrawiam, +
Miłego dnia
Słodko :)
dzieci lubią siedzieć pod kocami, kołdrami i wcale się
nie boją. Nie straszmy ich bebokami.