Bez przebaczenia
Bez przebaczenia
Bezbarwny, przezroczysty,
Jakże pełen chłodu
I jak kryształ czysty
Zimny sopel lodu.
Nieczułe, obojętne,
Nieprzewidywalne,
Tak jak coś, gdy zwiędnie
Tak nieodwracalne.
Złośliwe i butne,
Mściwe w swojej dumie
Twe serce okrutne
Wybaczać nie umie.
Słowem się nie splami,
Jak z otwartej chmury
Perlistymi łzami
Nie zapłacze z góry.
Może się zawstydzi
Mdłą wzruszenia chwilką
I gdy nikt nie widzi,
Głośniej westchnie tylko,
Ale się nie zhańbi
Choć cieniem słabości,
Będzie tylko cierpieć
Cicho, w samotności...
Komentarze (44)
Nie wiem co się dzieje?
Albo wcale albo podwójnie drukuje, no no...
Nie wiem co się dzieje?
Albo wcale albo podwójnie drukuje, no no...
Nie wiem co się dzieje?
Albo wcale albo podwójnie drukuje, no no...
Nie wiem co się dzieje?
Albo wcale albo podwójnie drukuje, no no...
Nie wiem co się dzieje?
Albo wcale albo podwójnie drukuje, no no...
Nie wiem co się dzieje?
Albo wcale albo podwójnie drukuje, no no...
Ach te smutki i smuteczki z samotnością włącznie
No cóż chyba ludzie nie dojrzeli do swojego
człowieczeństwa
Bardzo smutne i prawdziwe jak słowa Twojego "wiersza"
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru
Ach te smutki i smuteczki z samotnością włącznie
No cóż chyba ludzie nie dojrzeli do swojego
człowieczeństwa
Bardzo smutne i prawdziwe jak słowa Twojego "wiersza"
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru
Słowem się nie splami,
Jak z otwartej chmury
Perlistymi łzami
Nie zapłacze z góry.
============
a ja całkiem rozumiem takie sople lodu
honor to rzecz święta bardziej niż wygody
Ach te smutki i smuteczki z samotnością włącznie
No cóż chyba ludzie nie dojrzeli do swojego
człowieczeństwa
Bardzo smutne i prawdziwe jak słowa Twojego "wiersza"
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru
Ach te smutki i smuteczki z samotnością włącznie
No cóż chyba ludzie nie dojrzeli do swojego
człowieczeństwa
Bardzo smutne i prawdziwe jak słowa Twojego "wiersza"
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru
Słowem się nie splami,
Jak z otwartej chmury
Perlistymi łzami
Nie zapłacze z góry.
============
a ja całkiem rozumiem takie sople lodu
honor to rzecz święta bardziej niż wygody
Ach te smutki i smuteczki z samotnością włącznie
No cóż chyba ludzie nie dojrzeli do swojego
człowieczeństwa
Bardzo smutne i prawdziwe jak słowa Twojego "wiersza"
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru
Ach te smutki i smuteczki z samotnością włącznie
No cóż chyba ludzie nie dojrzeli do swojego
człowieczeństwa
Bardzo smutne i prawdziwe jak słowa Twojego "wiersza"
Pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru
Słowem się nie splami,
Jak z otwartej chmury
Perlistymi łzami
Nie zapłacze z góry.
============
a ja całkiem rozumiem takie sople lodu
honor to rzecz święta bardziej niż wygody