Bezimienny słuchacz
[ jak większość moich tekstów, i ten jest tekstem piosenki ]
Jeśli kiedyś w zimną noc rozpłacze się
Bóg...
Otworzę okno, stanę w nim,
i rozpłaczę się też.
I nie mów mi, że to niemęska rzecz,
że płaczą tylko słabi, ci co boją się.
I nie mów, że nie wypada mi płakać
nawet z Nim.
Niewiele mam, choć może wiele chcę.
Niewiele mogę Ci dać, lecz jeśli chcesz
to weź...
Kilka prawdziwych słów,
zazdrość, strach
i
ból.
Tylko tyle Ci dam.
I nie mów mi, że wiesz lepiej
dokąd mam iść.
Które otworzyć drzwi,
po co właściwie żyć.
I nie mów mi, że moje życie to sen...
Bo możesz zdziwić się,
gdy obudzisz się
właśnie
ty.
________________________________________
www.cangaroza.ucoz.pl
do posłuchania dla chętnych na http://cangaroza.ucoz.pl/ na dole strony w spoilerze schowane:)
Komentarze (34)
Najlepszy jak na razie /dla mnie/.
przeczytałam (na razie) kilka tekstów..Jestem na TAK
:)) pozdrawiam :)
Łzy są oznaką wrażliwości...
Weszłam na Twoją stronę. Czytałam te Twojo-moje
pisanki:) Mam jakieś uwagi, ale to już później... No
tak ty masz alergie na moje kropki
Nie da się Krzyś tak łatwo... :(
Podoba się, więc łap ode mnie głos ;-)
Odpisałam na maila :)
:))))))))))))
Napisałem e - maila. Pozdrawiam!
mi się podoba ;)) pozdrawiam serdecznie plusik
zostawiam :))
A śmieć ile chcesz. Jako jedyna takie prawo masz:P
Nie dąsamy się,
bo znowu Ci zaśmiecę podwórko!:P
Przepiękny tekst, lecę posłuchać!!!!!!!!!!!!!!!
:)
Piękny tekst piosenki. Nie znam się na tym, ale podoba
mi się :) P.S. Dziękuję za szczerą opinię pod moim
wierszem. Pozdrawiam :)
Przyjacielu mój czytam Cię ... robię sobie tatuaże w
sercu z Twoich tekstów... precyzyjnie ujmujesz to co
chcesz przekazać...dotykam Twoich oczu, chciałabym
zebrać z nich wszystkie łzy...tylko tyle chcę, to dużo
czy mało?
Jutro posłucham, dzisiaj tylko przeczytałam. Ładne.
Pozdrawiam