Bezsenne noce

Tęsknota i trudne życie na obczyźnie .
Bardzo sensowny i piękny wiersz.
Pozdrawiam mile :)

rozumiem,,,wiem co to oznacza, ciekawie,,,pozdrawiam

po nocy nadchodzi jasny dzień...zawsze jakiś promyk
się znajdzie, powodzenia w poszukiwaniu promyków :)

Nie wiem jak sobie radzą osoby z dala od ojczyzny,
rodziny i tego wszystkiego co bliskie sercu - może
umieją się dostosować - ja chyba bym nie potrafiła -
tym bardziej Cię tą drogą pozdrawiam i ściskam
serdecznie - Wesołych Świąt życząc

Ciężką sprawą jest być daleko od tych których się
kocha . Pozdrawiam cieplutko .

Dzień dobry Halinko
Witam i pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie, dziękując
za miłe u mnie odwiedziny, przeczytanie moich wersów a
zawłaszcza, za stosowny do wiersza komentarz i jego
ocenę. Najbardziej, że Jesteś i Przyjaźń :) Życzę
słonecznej i miłej soboty z radością i miłością w
Sercu - Na każdą chwilę dnia... Halina

P.S.
Przepraszam, że nie komentuję Wiersza - Tylko stawiam
Ocenkę + Ponieważ i tak wiadomo, że Wiersz - Jest
piękny, z należnym na czasie przekazem i refleksją...

Bezsenne noce jak my teraz jeszcze nie śpimy. Bardzo
ładny podoba mi się, jest taki prawdziwy.Pozdrawiam.

Cóż pozostaje - jedynie westchnąć i zapytać tych co
nad nami - dlaczego, czemu, po co, na co ????? Czyż
nie lepiej chleb się piecze na swej ziemi?

Oczywiście,że Cię rozumiem,jako młoda dziewczyna też
byłam wśródf obcych,a życie mi niczego nie
szczędziło.Z serca pozdrawiam z wiosennej Ojczyzny i
życzę wiele dobrego :)

Pisz Halinko:) ja wiem co to jest praca na obczyźnie i
nieprzespane noce:)

Rozumiem tęsknotę, bardzo ładnie ja Halinko wyrażasz
swoim wierszem. Nie przepraszaj i pisz co ci w sercu
gra. Broniu masz racje, tylko na rycerza mnie nie
pasowali ale kilka kopniaków się dostało. Im jestem
starsza tym bardziej tesknie. Pozdrawiam serdecznie

Bardzo dobrze rozumiem o czym piszesz...od wielu lat
nie mieszkam w Polsce ...pozdrawiam

Piękny szczery wiersz. Pociesz się Halinko, że jest
nas wielu na emigracji. Ja od 28 lat mieszkam w
Kanadzie. Mam tu dwóch synów z rodzinami, ale córka
mieszka w Polsce. Ja przeszłam tu " pasowanie na
rycerza, ale jakoś żyję. Tęsknota zżera mnie.
Pozdrawiam.

tęsknota rozdziera serce, pozdrawiam

Bardzo smutno znam ten ból tęsknota czasami jest
silniejsza od nas też tak mam:( Pozdrawiam ciepło :)