Bezsenność
Budzę się
A może jednak nie?
Już nie potrafie spać
Bo ciągle myślę o Tobie
Ściany i meble są świadkami mojego
dramatu
W lustrze blada dziewczyna płacze
Czy to ja?
Chyba tak
I co mi dała ta miłość?
Cierpienie
Jestem przykuta kajdanami do Ciebie
Nie potrafię się z nich wyrwać
Życie straciło blask i barwę
Od ściany odbija się blady krzyk
rozpaczy
Kto krzyczy?
Ja...
autor
patiszon(ica=)
Dodano: 2005-06-10 21:26:57
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.