Biała róża
Matko moja (choć nieznana),
coś się w boskiej skryła chmurze...
spójrz na ziemię,
bo od rana mam dla ciebie białą różę!
Widzi to wiosenne słonko
i zza chmury ci powiada:
- Spójrz na ziemię, droga Bronko -
ktoś na grobie różę składa!
A i Bóg ci, matko moja,
z bram edenu podpowiada:
- Popatrz, Bronko - córka twoja
na twym grobie różę składa!
O matulu (niepoznana) -
miast laurki na Dzień Matki -
prześlę Tobie (zaraz z rana)
wiersz o róży, łzy i bratki!
Gliwice 26.05.2009 r.
Bronisławie – mojej rodzonej mamie
poświęcam
autor
Berenika57
Dodano: 2020-05-26 11:48:18
Ten wiersz przeczytano 4012 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Drodzy Goście - wszystkim Państwu bardzo serdecznie
dziękuję za wgląd i poczytanie wiersza. Pozdrawiam
cieplutko i życzę Państwu wszystkiego dobrego :) B.G.
Och, piękny wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Jaki osobisty, piękny wiersz. I wielka miłość mimo
niepoznania...Pozdrawiam serdecznie :)
wiersz pisany sercem,
miłość do matki przetrwa najcięższą
próbę,
pozdrawiam:)
Wzruszający wiersz dla Tej, co zawsze blisko, chociaż
- już Tam... Pozdrawiam serdecznie, Bereniko. :)
Bardzo Ładnie wzruszająco i bardzo na
czasie...Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj,
o - mnie słów zabrakło...
Szczerze boję się każdego niepotrzebnego słowa...
Wprost z mojego serca do Twojego przesyłam Tobie
odruchy nadziei na dobre, spokojne w zdrowiu i
szczęściu nadchodzące dni.
Pozdrawiam/+/.
Małgosiu, marce - a mnie wzrusza Wasza opinia.
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam:) B.G.
Wyjątkowy wiersz. Niezwykle porusza.
Pięknie i wzruszająco. Też byłam dziś u mamy "w
odwiedzinach"...
Pozdrawiam serdecznie :)
Krysiu, Kazimierzu - miło mi czytać Wasze ciepłe
komentarze :) Dziękuję serdecznie i pozdrawiam :) B.G.
Wiktorze, dziękuję Ci za każde słowo Twojego
komentarza :) Jeśli kiedyś spotkam się z mamą tam, u
Góry, przekażę jej Twoje ciepłe słowa... Wiem, że Ona
czeka na mnie, a póki co trzyma pieczę nade mną tu, na
tym łez padole. Spokojnego wieczoru, Wiktorze :) B.G.
Pięknie i wzruszająco, pozdrawiam ciepło.
Smutny i bardzo wzruszający wiersz. Miłego dnia :)
Bereniko -pamiętam Twoj wiersz o odnalezeniu
opiekunki. - Nie chcę się "rozklejać". - Tym barzej
-dawac rad.
Módl się.. - Ocze nasz, Zdrowaś... - Wieczne
odpoczywanie. - Po to, zebyście mogly sobie
opowiedzieć, żebyście się mogły zobaczyć.
bardzo wzruszający wiersz. To perły... - jeżeli nie
łzy. - Prawdziwe.
Pozdrawiam serdecznie Bereniko:)