BIAŁE TANGO...
Wiersz ten poświęcam mojej kochanej żoneczce Lidzi...
Gdy ujrzałem Cię pierwszy raz,
oczu nie mogłem oderwać,
przez długą salę ku mnie szłaś,
muzyki nie mogli przerwać.
Białe tango właśnie grali,
do tańca mnie zaprosiłaś,
miłość krążyła po sali,
razem z Tobą doń wkroczyła.
I już na zawsze została,
w moim sercu i w życiu,
taka cudowna, nieśmiała,
na początek w ukryciu.
Ciągle mi tylko się śniła,
zbyt daleko oddalona,
później się rozzuchwaliła,
otworzyła swe ramiona.
Teraz będąc w rozkwicie,
to co najlepsze nam daje,
z nami kroczy przez życie,
które nie zawsze jest rajem.
Poznaliśmy się w sanatorium dwanaście lat temu. Mieszkaliśmy ponad pięćset km od siebie. Od dziesięciu lat jesteśmy małżeństwem...
autor
Dziadek Norbert
Dodano: 2017-12-13 13:59:59
Ten wiersz przeczytano 1333 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
ładnie uchwycone zachwycenie i miłość - w tej
kolejności :)
miłość nie liczy lat mimo upływu czasu
pozdrawiam:)
Nie szkodzi,że czasem szaro ważne że miłość pełną parą
Nie rozerwiesz żadną siłą,
tego co złączyła miłość!
Pozdrawiam!
... i tak trzymać, Norbercie :)
Piękna ta Wasza miłość. Odpowiedziałam Ci u siebie,
zerknij. Pozdrawiam i życzę wiele jeszcze szczęśliwych
lat.
szczęście to odnaleść,taką miłość,i życzę niech trwa
jak najdłużej..pozdrawiam
miłość nie zna dnia, ani miejsca, ani godziny.
Gratuluję szczęścia!
Dziękuję, bardzo dziękuję wraz z moją lubą za miłe
słowa skierowane pod naszym adresem i za wszystkie
wypowiedzi. Jesteście naszą rodziną, czy się Wam to
podoba, czy nie. Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
Przypomniałeś mi Norbercie moje epizody
sanatoryjne.(Włos się jeży) Pojechał by człowiek do
jakiegoś Uzdrowiska ale już nie te oczy. + i Miłego
wieczoru.
*szczęściarz
i ona była nieśmiała?;) ona cię uwiodła niewinnego
chłopaka w kwiecie wieku;) pozdrów ją ode mnie przed
świątecznie
Super :)
Ale zzczęsciarz z Ciebie i niech Wam szczęscie dalej
towarzyszy na następne długie lata we dwoje :)
Pozdrawiam serdecznie Norbercie :)
Jesteś prawdziwym szczęściarzem. Widocznie zasłużyłeś
na tak cudowny los i "dar". Pozdrawiam Ciebie, a
zwłaszcza Twój "dar od życia".
co w górze zapisano, to dano.
Pozdrawiam serdecznie