Biało-czarni
Cóż, wkrótce posłowie w sprawie budżetu
zatwierdzą ustawę o braku debetu,
wykluczą pojęcie długu
i kraju sam się obsługuj,
gdyż będą to czasy „białych mankietów”
i „czarnych rąk”.
Cóż, wkrótce posłowie w sprawie budżetu
zatwierdzą ustawę o braku debetu,
wykluczą pojęcie długu
i kraju sam się obsługuj,
gdyż będą to czasy „białych mankietów”
i „czarnych rąk”.
Komentarze (37)
a wiesiołek nie rozumiał :(
Vick - umiesz podsumować :))) bingo!
Udana, choc pesymistyczna fraszka.
taka czarno -biała artystyczna fotografia
gdy nami rządzić będzie nowa mafia;
białe mankiety - to ci,co są cacy,
a reszta to murzyni, do czarnej pracy?
Oby nie! Pozdrawiam :)
czasem myślę, że społeczeństwa bez tych "białych
mankietów" dużo lepiej by funkcjonowały :(
Fraszka bardzo na czasie ...obietnice sie rodza jak
grzyby po deszczu
Pesymistycznie ale fraszka udana
Ciekawie i aktualnie.
Pozdrawiam marcepani:)
Ciekawe :)
W ramach odpowiedzi na zarzut Wiesiołka - że "czarne
ręce" i "białe mankiety" są nieczytelne polecę tylko
- pioseneczkę "Biały murzyn" Czesława Śpiewa...
Wiesiołku cenię sobie twoją opinię - może następnym
razem zagustujesz :)
Zupełnie nie przemawia do mnie puenta. Bo o co chodzi?
Są "białe kołnierzyki" jako amerykański synonim
urzędasa, ale mankiety? Nie słyszałem. Do tego te
czarne ręce jako - zapewne - "opozycja" do tych
mankietów! To co, górnicy będą rządzić? Raczej powinno
być czyste ręce, umywać ręce, że to niby nie oni...
A tak? Moim zdaniem wyszło marnie. A przecież
potrafisz pisać celnie i dowcipnie!
wszystkich odwiedzających gorąco pozdrawiam i dziękuję
za "komenty" - aż chce się pisać :)
Im bliżej do wyborów tym obietnice ciekawsze,
zwłaszcza, że budżet pusty i z niego to i sam Salomon
nie naleje:)
Ciekawa fraszka! Pozdrawiam!