biczowanie
(moim kochanym rodzicom)
za przyjaźń,
dzięki której
czujesz się bezpiecznie
za uśmiech ,
który ma chęć
trwać wiecznie
za bycie sobą
katują cię
pod troski zasłoną
Warszawa,23 .5.2010
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2010-06-04 07:49:41
Ten wiersz przeczytano 679 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
a może nie warto az tak być uzależnionym....
Nie ma tego złego, coby na dobre nie...:)
witaj, jesli to nie jest przesadą dziękuj
rodzicomm, jeśli przesadzają - wybacz.
zła z tego ne będzie myślę, że dobro.pozdrawiam.
Takie czasami bywa życie, zbyt bardzo pod czyjś
rozkaz.