Z biegiem lat
Los podarował mi trudny czas,
biegną dni gorzkie jak sól.
Nie wierzę już w blask setek gwiazd,
chcę by zniknął wczorajszy ból.
Już nie myślę zmieniać losu,
starania moje przykrył cień.
Pragnę by wreszcie minął czas,
marzenia zabrał czarny sen.
Nie czuję życia teraz i tu
bo czas mego szczęścia minął.
Ból dręczy do utraty tchu,
zabierz mnie śnie i daj zaginąć.
Wiersz nie dotyczy mojej osoby.
autor
Pani L
Dodano: 2019-10-14 09:07:38
Ten wiersz przeczytano 978 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Czas leci a wraz z nim pojawiają przeróżne zmiany i
nie tylko w kalendarzu.
Wszystkim komentującym serdecznie dziękuję.
Zbedny komentarz.
Wiersz na duzy plus.
Pozdrawiam serdecznie :)
...przypomniał mi ten wiersz słowa z jakiegoś
nieaktualnego hymnu...
musimy,musimy,musimy ... każdy ból jest do przeżycia
...kiedy musimy żyć dalej...pozdrawiam.
smutny wiersz,,pozdrawiam:)
Smutny wiersz, pełen bólu i rezygnacji :( Czasem gdy
życie daje w kość traci się chęć do życia:(
Pozdrawiam serdecznie Elu :) Cieszę się, że ten wiersz
nie dotyczy Ciebie.
Historia warta wiersza. :)
A i jeszcze jedno, ten człowiek uważa, że jeśli ktoś
wchodzi na moją stronę to to jest wynik mojego
żebractwa. Tak nazywa moje u was komentarze,
twierdząc, że w ten sposób wymuszam wasze odwiedziny.
Serdecznie dziękuję wszystkim komentującym.
Kontrowersyjny komentarz lubelaka zgłosiłam do
usunięcia.
To prawda, że znaliśmy się poza Bejem, odeszłam, a on
nie potrafi sobie z tym poradzić i tak mści się gdzie
tylko może. Kochani nie zwracajcie uwagi na te
rozpaczliwe komentarze, piszę bo spodziewam się
dalszych, to człowiek mściwy bez umiaru.
Brak mi slow...
Smutek i rezygnacja przepełniają wiersz.
Pozdrawiam
Wiele smutku w Twoich wersach, oby peelka odnalazła
bratnią duszę i radość życia; pozdrawiam serdecznie.
Przypomniałaś mi moja mamę, kiedy miała ataki bólu
głowy to w głos prosiła Boga żeby ją już zabrał i
uwolnił od bólu... Pozdrawiam
Myślę, że dotyczy nie tylko chorych w podeszłym wieku,
ale również wielu młodych w kryzysach życiowych.
Dobrze oddany stan depresji.
przed bólem człowiek się broni jak przed zarazą ...
ale jego moc jest silniejsza i każdego dnia inne bóle
doskwierają ... z nimi musimy nuczyć się żyć ...