Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...:::BIERZE DO RĘKI ZWYKŁĄ...

*Ciekawe, czy uda jej się skończyć z cierpieniem..., bo jak dotąd szybka śmierć jest jej największym marzeniem...!*

Bierze do ręki żyletkę...
Łyka na uspokojenie kolejną tabletkę...
Boi się trochę, ale cóż..
Lepszy by nie był kuchenny nóż!
Do żył ją przykłada powoli...
Lęka się.
Ale życie przecież bardziej od tego boli!

W głowie jej ciągle krążą wspomnienia,
widzi całe swe życie pełnie cierpienia.
Przed oczyma ma obraz matki, zabawiającej się z kumplami,
oraz wulgarnego ojca, pijanego całymi dniami!
Wciąż czuje wstyd, że płacić za życie ciałem musiała,
lecz niestety innego wyjścia nie miała...
Teraz wystarczy jedno pociągnięcie żyletką
i nie będzie już w rękach innych marionetką...!

Już ma to zrobić...
Ale...
Słyszy do drzwi pukanie
i znany jej od dawna tekst:
"Ile za godzinę kochanie?"
........................................... ................
Zapłakana żegna się z klientem.
Złość próbuje stłumić skrętem...

I znów jej ktoś przeszkodził!
Nie zrobiła tego...
Kolejną samobójczą próbę,
podejmie dnia jutrzejszego...

autor

Malynka

Dodano: 2006-02-25 09:21:29
Ten wiersz przeczytano 1378 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »