Blaski i cienie przyjaźni
Przyjaźń dla człowieka
jest jak lampa dla ćmy
Najpierw wabi swym światłem
'Choć'- woła swym promiennym głosem
Daje tyle ciepła
tyle blasku
tyle bezpieczeństwa...
A potem bezkarnie parzy skrzydła...
niszczy
zabija
odbiera
I gaśnie...
Tak po prostu...
To już prawie rok od dnia w krórym powiedzialeś mi, że już nigdy nie będziemy przyjaciółmi. Pamiętasz?? Miałeś rację...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.