błękit
Poprawiony.
ponownie rozmazuje się błękit
oddalam mur zaspanych cieni
widzę przed sobą drogowskaz
to błękit w białej pościeli
w powietrzu czuć jego zapach
podziwia róż moich policzków
bliskość lśni wśród oddechów
a między nami smuga uśmiechu
rankiem szeptem mnie wita
wieczorem sennie otula
znowu oglądam wrota do nieba
odbita w kawałkach kryształu
autor
sisy89
Dodano: 2011-06-07 20:21:20
Ten wiersz przeczytano 2025 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
+
"Bliskosc czuc wsrod oddechow a miedzy nami smuge
usmiechu"To przeciez milosc!.+++
ŁADNY NASTROJOWY WIERSZ STWORZYŁAŚ...
Fkatycznie, wkradły mi się powtórzenia, niestety... A
3-eci wers poprawiłam. Dziękuję za uwagi i
pozdrawiam:)
Bardzo ładnie :))
a mi się skojarzyło z błękitnymi oczami :)
No i znów mi przypadło stroną techniczną się zająć,
popatrz - w pierwszej strofie masz 2 razy 'błękit',
w drugiej 2 razy 'czuć', w trzeciej - zupełnie
niepotrzebna inwersja w 3 wersie "Znów nieba wrota
oglądam". Przecież skoro wiersz bez rymów to nie ma
potrzeba naciągać gumki, równie dobrze może być
powiedziane wprost "Znowu oglądam wrota do nieba"
Bardzo dobry wiersz, ciekawy :)))
śliczny wiersz...cudownie sie go czyta, czekam na
więcej...pozdrawiam
Witaj, ciekawe porównania , a i wiersz ciekawie
napisany. Pozdrawiam.
ten błękit można interpretować różnie, kawałki
kryształu podpowiadają mi, że chodzi o łzy...
W pewnym sensie;) Królestwo, miłość, książę, błękit.
Reszta zależy od wyobraźni:) Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi się ! Kolor niebieski to kolor królewski ,
chyba ma to związek z jakimś księciem?