Blisko, nie najbliżej
Jeśli zapytasz, jak się żyło,
odpowiem szczerze: sama nie wiem.
Chyba poznałam w końcu miłość,
może poznałam nawet siebie.
Zakochiwanie - jak narkotyk
ukradło mi kawałek czasu.
Pukałam do złych serc i dobrych,
mało zyskując, wiele tracąc.
Szukałam ludzi, którzy ranią,
by nie zabawić długo w gościach.
Dawałam siebie całkiem za nic,
więc nie zapłacił nikt miłością.
Może straciłam coś po drodze
i przegapiłam jakiś brylant?
Gdy ukrywałam się jak złodziej,
byłam niczyja zamiast czyjaś.
Wreszcie znalazłam chyba stałość,
lecz ciągle na odległość dłoni
i chociaż wiem, że to za mało,
muszę mieć przestrzeń, by się bronić.
Komentarze (44)
Dobra refleksja.
Dziękuję, że czytacie.
Bomka, Ty wiesz:).
raczej wiwisekcja, szczera... bronia sie przed
miloscia ludzie skrzywdzeni w dziecinstwie, jedni
budujac kilometrowa strefe intymnosci, drudzy oddajac
sie byle komu - wszyscy szukaja tej prawdziwej
milosci, nauczyciela, bo czasem potrzebny madry
partner psychoyerapeuta;)
w rymowanych zyciowych nie masz sobie rownych, wysoki
poziom techniczny, zawsze,
wiesz, jak czuje ten wiersz;)
O kurcze, jaki życiowy, mądry przekaz. Retrospekcje z
nutką optymizmu, takie lubię:)
Ściskam mocno Madison, nie daj się i kochaj:) I bądź
kochana:)
Madison wiersz podobny był na beju ja go przerobiłam,
i nie mogły być te same literówki , głupio mi że nie
sprawdziłam moja wina . Zawsze pisze z komputera a
dzisiaj z telefonu może nie powinnam wcale wstawiać
ale pisanie mnie uspokaja jestem w szpitalu i jutro
mam poważną operację i to była dla mnie odskocznia
.Przwpraszam że tak się rozpisałam :-) A twój wiersz
jet fajny życiowy:-) Pozdrawiam serdecznie:-)
Piękny wiersz i mądrość życia w nim jest zawarta ..
może przez ten czas życia ..nic nie straciłaś tylko
..większe doświadczenie zdobyłaś .
Może teraz dostrzeżesz jak zauważyć wady może się
okazać .. ? tylko czas pokaże jaki on jest i ufność
miej ograniczoną i klapki szeroko rozwarte ..byś
znowu z kawałka życia nie została okradziona ..
Miło było przeczytać kolejne dobre słowa:).
Jest rym, jest rytm i ciekawa treść. Samo życie.
Lubię. Madi :)
Miło przeczytać...
+ Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny oraz komentarz
Ładny, melodyjny wiersz. Niektórzy nauczeni
doświadczeniem, nie pozwalają nikomu zbytnio się
zbliżyć.
Raz zraniona już do końca będzie ostrożna nie dając
siebie całej
mądra przestroga dla wielu
miłego wieczoru
dystans to obrona przed zranieniem ,pozdrawiam
Samo życie:)
"Zakochiwanie - jak narkotyk
ukradło mi kawałek czasu."
dobre:) a rymy... wysoka półka:) Pozdrawiam
Bardzo trafia mi do serca puenta. Serdeczności.
ładnie ujęte, życiowe dylematy i refleksje peelki:)
pozdrawiam serdecznie