Bliskość
Tuż po zachodzie słońca,
zapada zmierzch,
Tusz jest bardziej czarny
na mych oczach,
Tuż przy mnie Ty,
wracajmy już.
Przed nami jeszcze
długa droga,
a noc za pasem,
ostatni zwiał nam
autobus.
Przytul mnie mocniej,
ciemność nas wchłania,
zamazuje rysy twarzy,
pozostaje tylko dotyk i oddech...
Komentarze (1)
sugestywnie napisany wiersz czuje się autentycznie
bliskość wracajmy do siebie szepcze wiersz Bardzo
dobry w wypowiedzi