BLISKOŚĆ POZORNA
Śniłam o życiu
jak z bajki pisanym
z drżeniem serca
w namiętność wplątanym
Jego kroki
na schodach słyszane
ciepły oddech
w noce nieprzespane
Bliskość pozorna
realną by była
gdyby chcieć wierzyć
we wczorajsze słowa
zamknął drzwi
do serca na zawsze
powrotów już nie ma
gdy na mnie tak patrzy
Ciało drży
miłością splątane
Cisza nastała
po duszy złamanej
autor
porter
Dodano: 2011-03-23 12:47:09
Ten wiersz przeczytano 628 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Bolesne rozterki złamanego serca. Tęsknota za utraconą
miłością... Wiersz klimatyczny, pięknie napisany.
Pozdrawiam.
witaj, bardzo ładny wiersz o pięknej, zranionej
miłości. marzenia o życiu jak z bajki, zostały
skreślone jednym trzaśnięciem drzwi do serca.
życie jest okrutne. pozdrawiam.