blizny na wydmach (II)
we live, as we dream, alone... (J. Conrad)
życie jest ciszą
nie wiem o czym rozmawiają trawy
przy porannej rosie
dotyka mnie to
czego dotknąć nie potrafię
przeczytałem wszystkie chmury
całą przeźroczystość
od błękitu do deski
życie jest fikcją
https://www.youtube.com/watch?v=HQF-l9NBtX8
autor
AS
Dodano: 2013-08-23 00:10:57
Ten wiersz przeczytano 1798 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (17)
Tak właśnie nasze życie jest iluzją. Mimo wszystko
warto uwierzyć, że jest prawdziwe. Bardzo ładny temat
do rozmyślań. Jak zwykle pięknie i wielopłaszczyznowo.
Pozdrawiam i znikam do pracy.
Czy coś, czego nie dotkniemy doświadczeniem zmysłowym
nie istnieje?
Wiersz odbieram jako filozoficzne rozważanie nad
granicą poznania.
Pozdrawiam :)