Blues pechowca
https://www.youtube.com/watch?v=rDmYJXXBaOs
Język mi odgryzły moje zęby wredne,
seplenić mi przyjdzie, moje życie
biedne.
Palec zbyt głęboko wsadziłem do ucha,
błona bębenkowa pękła, bo zbyt krucha.
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Kolanem rąbnąłem w czubek swego nosa,
krew mi poleciała, mój krzyk pod
niebiosa.
Pośladki swe zdarłem na szkle
potłuczonym,
jak mam się przytulić do swej czułej
żony?
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Co jeszcze zepsuję? - zgadywać mi
trudno.
Jedna rzecz jest pewna – nie będzie mi
nudno.
Mam przecież dwa łokcie, wciąż bez guza
głowę,
nie mówiąc o wnętrzu (jelita jak nowe).
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Odtąd w domu siedzę, nigdzie nie
wychodzę,
bojąc się przewrócić, w dziurę wpaść po
drodze.
Morału nie będzie, lecz tylko
wnioseczek:
zamiast gdzieś się włóczyć – chrońże swój
tyłeczek.
Oj, łaj jaj jaj, łaj! Sia-la-la!
Janusz Krzysztof
Komentarze (24)
uśmiałem się do łez. "jelita jak nowe" - rozbroiłeś
bluesem bluesa.
pozdrawiam sia-la-la-la - mam dwie lewe ręce ....
Uśmiechnąłeś, choć nie wiem czy to takie dobre
rozwiązanie problemów pechowca...
Ewaes, BaMal, Wandaw, Waldi, Baba Jaga, Amor
Mój blues jest trochę żartobliwy, może nawet w
zamierzeniu jest pastiszem na bluesy polskich twórców.
Gdyby nawet ktoś chciał skomponować melodię, to nie
jestem pewien, czy znalazłby się wykonawca, który by
zechciał to zaśpiewać.
Dziękuję za wizyty, komentarze i serdecznie pozdrawiam
weekendowo.
Bardzo fajna piosenka.
Może to dobry sposób na przeczekanie i uniknięcie
pecha.Nie na tym jednak polega życie.Fajny
wiersz,ciekawe jak zabrzmiałby z muzyką.Pozdrawiam
serdecznie:)
ja tam nie zważam na przeszkody .. tyłeczek chociaż
niemłody każdy upadek wytrzyma ..tym bardziej ..że za
każdym razem dźwiga mnie młoda dziewczyna ..
Hmmmmmmmmmm są i tacy co chroniąc tyłeczek nabawili
się nadwagi i oleżyn
Pozdrawiam z uśmiechem
Podoba się piosenka :)
fajny tylko melodii brak
Pozdrawiam serdecznie:))
Ale tez siedziec bez przerwy na tyleczku tez nie
mozna...odlezyny.
Bardzo fajny wiersz :)