Bo do kochania
Jak cię namówić o piękna pani
żebyś zechciała mnie tak pokochać,
ile mam chować to w tajemnicy,
że tylko ciebie pragnę całować.
I każdej nocy, kiedy zasypiam,
przychodzisz do mnie w obrazach wizji,
czy ty w marzeniach ze mną zostaniesz,
wciąż mnie wariackie nachodzą myśli.
Daj ukojenie moim pragnieniem,
niech już cię więcej o nic nie proszę,
stańmy się ogniem, wodą i solą,
bo do kochania potrzeba dwoje.
autor
BINGO STARR
Dodano: 2014-04-23 19:00:47
Ten wiersz przeczytano 1649 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
do tanga trzeba dwojga
tylko buzię otwórz i mów :))
pozdrawiam serdecznie
Drogie Panie
dziękuję
A może Koncha ze swatamy Bingo:)?
Bingo, skąd Ta Twoja wybranka ma wiedzieć, że jest dla
Ciebie rozkoszą, jak Jej tego nie mówisz.
Do odważnych świat należy:)
Pozdrawiam, życząc urealnienia marzeń sennych:):):)
Podpisuję się pod komentarzem obywatela69. Czy w
dziewiątym wersie nie miało być "rozkoszom",
chociaż msz lepiej pasowałoby "pragnieniom". Miłego
wieczoru.
Bo do kochania potrzeba dwóch serc gorących w tym
samym rytmie bijących. Pozdrawiam cieplutko.
Do tanga i kochana trzeba dwojga! święta prawda!
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
Pięknie napisane, teraz tylko trzeba to jej powiedzieć
:)