Bo oni...
Dla bezdomnych...
"Bo oni..."
Bo oni żyją,
Wydrwieni przez życie.
Bo oni walczą,
Choć wycięczeni skrycie.
Bo oni nie mówią,
Lecz języki swe mają.
Bo oni nie pragną,
Choć skrycie kochają.
Bo my ich niszczymy,
Nie podając im dłoni.
Bo my to my,
a oni to oni...
Są bezdomni z przypadku, a mądrzy z natury... Jedna rasa- człowiek...
autor
Miron Białowieski
Dodano: 2006-11-21 19:35:59
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.