Bo pragną
Spraw
abym patrzył twoimi oczami
widząc to, co ty widzisz
dotarł wzrokiem utęsknionym
po odległy horyzont
bo pragną.
Uczyń
aby zapłonęły blaskiem
tak gorącym, jak promienie słońca
i tak jasnym, jak pełnia księżyca
przenikając niewidzialne.
Pozwól
abym nacieszył źrenice
obrazem twojej twarzy
dotknął uśmiechu radości
i otarł włosami spływające łzy.
Proszę
aby zamykające się powieki
zmęczone po całodziennym trudzie
przed snem ,odsłoniły ciebie
taką, jaką jesteś dziś
bo pragną.
15.08.2003.
Komentarze (17)
Wiersz modlitwa jaką większość z nas zanosi
codziennie. Jedynie pragnienia są inne. Stosowna
forma, jasność przekazu. Przemawia do mnie.
Pragnienia nie zawsze się spełniają, musisz wiedzieć
swe kaprysy mają.