AISAK

Dla Kasi Gruszko

LEŻE NA BOKU W MYM MROKU
SŁODKO KREW KAPIE
W MAZISTEJ PLAMIE OPISUJE SWĄ PIEŚŃ
I TAK MYŚLĘ O MYCH WPADKACH
TUŁACZKACH,ZASADZKACH
I O PIĘKNEJ DZIEWCZYNIE
JEJ TAK PIĘKNIE NA IMIĘ
SZUMIĄ GŁOSEM WIERZBY
ZAPACH LIP I BUCZENIE PSZCZÓŁ
WTEDY ŁZA SPŁYNIE PO POLICZKU
I PALEC UNIESIE
ZACZERPNĘ TWEJ KRWI
WŁOSY OPLOTĄ MNIE W MIG
HARMONII MYCH ZMYSŁÓW
ZAKWITNIESZ POLNYMI MAKAMI,DZIKIMI RÓŻAMI
ZŁOTYMI ŹDŹBŁAMI ZBÓŻ
A TO, CO BOLI I DRZEMIE
ROZPUŚCI GORZKI SMAK
ESENCJI MIÓD I NEKTARU
MYCH PARU NIEWINNYCH SŁÓW
I JAK SZELEST DRZEW
ZASZEPTA CI DO TWYCH UST
PATRZĄC CI W OTCHŁAŃ TWYCH SŁÓW
I NIE ZAPOMNISZ MYCH SKROMNYCH SŁÓW
MIŁOŚCI ZAPACH KWIATÓW
NIEBIESKICH CHABRÓW
ZIELONEJ TRAWY USŁANEJ RÓŻAMI
ŻÓŁTYCH ŻONKILI
ESENCJI PRAGNIEŃ
GORĄCYCH I ROZTAPIAJĄCYCH SŁÓW
W MIG ZAPRAGNIESZ…
NIECH DŹWIĘCZĄ SŁOWA
MAŁE,SKROMNE,PRZYTULAJĄCE,ISKRZĄCE
NIECH KTOŚ CHODZI CI PO GŁOWIE
DZWONI W USZACH
I DO DRZWI RUSZA
AŻ W KOŃCU POWIESZ
SŁOWA UPRAGNIONE…
BLISKOŚĆ NASZYCH CIAŁ
SPŁYWAĆ BĘDZIE DZIKIM NIEOKRZESANYM POTEM
W BLASKU ŚWIEC
W BLISKOŚCI MEJ SŁABOŚCI
W SZUMIE FALUJĄCYCH KŁOSÓW ZBÓŻ
BŁĘKITNEGO NIEBA.
TYLKO TY POTRAFISZ ROZŚWIETLIĆ,LICZYĆ
SERCA RAN
MEJ OTCHŁANI ŁANI
ROZŚWIETLIĆ DROGĘ,BYM NIE WPADŁ W KOLCE,MANOWCE
RYNSZTOKI,ŚCIEKI I INNE ZLEWISKA MROWISKA
W JASNOŚCI KROPLA CIEMNOŚCI
W CIEMNOŚCI GWIAZDA JASNOŚCI
I CHOĆ WIEM,ŻE ME PRAGNIENIA PÓJDĄ W KOSZ
TO I TAK NIEBAWEM W NOCNEJ CZARNOŚCI
KSIĘŻYCA JASNOŚCI WYPOWIEM SŁOWA...

Tylko dla Kasi Gruszko... :o)

autor

Paweł Tuszyński

Napisany: 2002-12-18 Dodano: 2005-08-27 10:53:38

Ten wiersz przeczytano 556 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie