a bo tak
https://www.youtube.com/watch?v=ZF6g80yQ7mE
…
no a bo nie?!
nawet stary durny łeb
młodą trawką się przyprósza
popod wiosny skalą kuszeń -
bo tu bazia, a tam pączek...
już kwiatuszek (sporysz w mące).
stare męki - spliny zimy -
ptaszki trelem już wydrwiły
w piano, w forte, w mezzo aury,
a pod klatką wiew nachalny
się zefirzy i rozpiera.
wiosna, wiosna jak cholera!
...
no a bo nie?
żyć, więc kochać znów się chce,
pomarcować i na głos
wyznać, że choć srebrny włos,
to jak złoto - znów się mieni
w cudzie odmłodzonej ziemi,
pulchnej dżdżownic zabiegami.
wiosna, wiosna! się nie damy!
pikaj, serce, póki wola,
póki ptaszki, wbrew zakolom,
wbrew siwiźnie, na pohybel!
pikaj, serce! skoroś żywe...!
Komentarze (73)
Wiersz już jest. Teraz tylko wypada czekać na tę
wiosnę. Ja niestety nie widzę żadnych jej oznak.
O ile są chętne do patroszenia. Obawiam się że z tym
moze być trouble.
Pozdr. Leon
rwie się stary do sikory jeszcze wczora on był chory
oko błyszczy czubek stroszy może którą wypatroszy
Nie zatrzymuję, bo nie cierpie namolnych typów. Papa,
Sad.
Ani do widzenia ani do usłyszenia. Żegnam.
zielonaDano, w tym wszystkim to nie wiosna straszna,
tylko strach przed nią :) Pozdrawiam :)
Znaczy - fajny, lekki, zabawny tekst i już się boję
wiosny :))
Pozdrawiam.
Niech pika - oby ze wzajemnością :)
Sławomirze, nie przepadasz za mna i masz wzajemność
moją. Co z Ciebie za facet, aby przychodzić pod wiersz
kobiety, której nie znasz i chwytać okazję, by jej
wywalić zółć pt.: "Nie przepadam za Tobą"? Zalecam
zachowanie dystansu i nabycie, w miejsce arogancji,
odrobiny kindersztuby, która nie boli przyzwoitego
człowieka. Idź do siebie, do osób które lubisz, a do
mnie nie wracaj, bo takie komentarze zasługują tylko
na zgloszenie jako spam, albo prowokacja.
Do widzenia.
Nie przepadam za tobą, ale pomimo to pozdrawiam Elu.
Jako że zostałem wymieniony w komentarzu pod twoim
wierszem, uważam, że miałem prawo zabrać tu głos na
ten temat.
Sławomirze, życzyłabym sobie, aby pole pod moim
wierszem pozostawiono dla komentowania tegoż, a nie
zwyczajów bejowych.
Pozdrawiam również :)
Arku, moje zdanie znasz nie od dzisiaj. Nie chce mi
sie bić piany w tym temacie. Wiesz dobrze, że mam
dystans i nie chcę tego zmieniać. Cieszę się, że
liczysz się z moim zdaniem, ale przecież je znasz.
Dodam, że w porywach też jestem lizusem, bo gdy coś
bardzo mi się podoba, to bardzo ochoczo chwalę. To
tyle w tym temacie, bez wrzucania wszystkich w jeden
worek.
Raz jeszcze pozdrawiam i dziękuje Ci za komentowanie.
:)
Lizusi, albo ludzie unikający konfliktów, umiejący
zjednać sobie innych, promieniujący sympatię. Nikt
nikogo nie zmusza do głosowania.
Elu, jesteś dla mnie na Beju niepodważalnym
autorytetem.
Jakie jest Twoje zdanie, w tym temacie, o którym
napisałem?
jeszcze Angel Boy - sorry :)