Zakamarki przeszłości
Kwiaty poranną rosą strzepywały resztki
snu,
a już słychać krzykliwe głosy ptasiego
zgiełku.
Wiercą się, skaczą po gałęziach z myślą o
założeniu gniazd śpiewając pieśni
codziennego życia.
Wróble, zięby, sikorki wzajemnie się
nawołują, szemrzą niczym falująca woda,
popisują się radosnymi trelami. Jaskółki
trzepocząc skrzydłami ślizgają i szybują w
powietrzu we wszystkich kierunkach,
wykonując swój niezwykły taniec.
Jechali wiejską drogą, wiosenne słońce
wędrowało z uśmiechem po pełnych kolorów
polach i łąkach.
W oddali widać było sylwetki pasących się
krów, zając przebiegł przez drogę, za
zakrętem spłoszyli sarnę z młodymi. Pobocza
żółte od kwitnących mleczy, nad nimi białe
motyle.
Minęli niewielką rzeczkę ze skrzącą się
wodą, jakby ktoś rozsypał w niej diamenty,
a tafla jeziora mieniła się srebrną łuską.
Nad brzegiem wody wierzby przy powiewach
wiatru trzęsły swoimi baziami, a żółte
świetliste pierwiosnki i słodko pachnące
fiołki ozdabiały pas łąki.
Kwitły drzewa owocowe, a psotny wiatr
płatki
im rozrzuca, na ziemi wyglądają, niczym
śnieżynki.
Młode brzózki migocąc listkami, stoją
uroczyste z powagą jak młode panienki na
ślubnym kobiercu, w otoczeniu słodko
pachnących mleczy przeobrażających się w
dmuchawce.
W niewielkim lasku młode paprocie i
orlice
wyciągają swoje zielone macki ku słońcu
przebijającemu się przez gałęzie drzew.
W przydomowym ogrodzie rozłożyste
azalie,
prymulki, bratki, rododendrony wybuchły
paletą jaskrawych kolorów, w pąkach piwonii
drzemie dziewiczy róż.
Kwiaty bzu odwdzięczając się swoim
bytem,
prezentują bogate kiście, uginają się pod
ciężarem, a swoją słodyczą przyprawiają o
zawrót głowy.
Wiosna dumnie podniosła głowę, i pokazała
światu luźno rozpuszczone włosy ferajną
wspaniałych kolorów.
A ona zaś dała się ponieść wiatrowi
pamięci,
który przywołał wspomnienia z zakamarków
przeszłości. Wspomnienia przechowujemy w
sercu, a nie tylko w głowie, dlatego mogą
trwać wiecznie.
Nie starzeją się i zachowują młodość,
pomimo
nieubłaganego upływu czasu.
Tessa50
Szczęście podobne jest do motyla – nigdy
nie
goni za człowiekiem, tylko człowiek za
nim.
Magdalena Samozwaniec
https://www.youtube.com/watch?v=yHMVfWdv_e8
Komentarze (16)
Witam Cię Tereniu i pozdrawiam:)
Śliczne, pełne magii obrazy, z wielką przyjemnością
przeczytałem, pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Witaj,
tym razem przyroda na pioerwszym planie.
Razem z linkiem (rzeczywiście magiczny) tworzą
absolutną doskonałość/+/
Pozdrawiam wiosennie.
Kochana, droga Tereso:)
Przepiękny wiersz z cudnymi opisami przyrody. Malujesz
piórem urocze, sielskie obrazy.
Widzę tu mnóstwo kwiatów których zapach dociera
daleko...
Piękne brzozy, laski, śliczna woda - tylko siąść i
malować...
Mnóstwo serdecznych pozdrowień przesyłam:)
Ola.
Link zamieszczę...
https://youtu.be/kTXvUSNUk4w?si=V0yy-0TlyJGNayO-
Wzruszasz i poruszasz emocje,
przenosisz w plener opisami przyrody,
pozdrawiam serdecznie:))
Przepięknie i magicznie!
Przeczytałam jednym tchem.
Zaczarowałaś...
Serdecznie Cię pozdrawiam
piękny opis Tereniu
Czytam tę piękną prozę pierwszy raz, Tesso. Jak
dobrze, że nie pozdrowiłam Cię kiściami bzu pod moim
wierszem;)
Śliczne opisy i wspomnienia:)
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Piękny obraz przyrody malowany słowem z nutką
melancholii.
Pozdrawiam Tereniu.
Przepiękne opisy przyrody...mam wrażenie jakbym
jechała tą bryczką...
Pozdrawiam Tesiu :)
Cudna ta wiosna u Ciebie Tesso.
Niechaj trwa!
Pozdrawiam majowo:)
Pięknie u Ciebie, jak zawsze, a ostatnia część
szczególnie mi się podoba. Pozdrawiam serdecznie.
Jak zwykle barwnie, opisowo zanurzyłem się w lekturze,
i nawet wrócę znowu poczytać. Pozdrawiam serdecznie,
życząc pięknego majowego popołudnia. :)
ależ piękne opisy, nietrudno na takim tle ponieść się
wiatrowi pamięci.
Pozdrawiam Tereniu.
Jesteś czarodziejką malowania słowem pięknych obrazów
przyrody i nieustającej miłości. Ślę moc czułych i
radosnych pozdrowień z powiewem zapachu kwiatów
wiosny:)