BOG
Przyjazni 13 lat
Tak mocnej jakiej niewidzial swiat
Zawsze blisko,razem wszedzie
Myslalysmy ze swiat nasz bedzie
Wieczorem sie wymsknelas
Garsc tabletek wzielas
I choc jednak chcialas zyc potem
-zycie niechcialo Cie z powrotem
Boze moj Boze!!
Kogo winic teraz
Gdy Cos bliska osobe zabiera
Siebie
Za to ze niewidzialam
ze smierc sie w Niej zbierala
Czy Ona tego chciala
I nikogo niewolala
W Boga dobroc wierzyc-Niewiem teraz
Bo to przeciez on nam zycie daje a pozniej
je nam zabiera
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.