Ból
......
Moja dusza umarła
wraz z dniem, uchodzącym w zapomnienie.
Wraz z Toba.
Nie ma Cię już przy mnie
Zostawiles cierpienie i łzy
Pustka wokół mnie
Szczęśliwe dni nie powrócą
Ani uśmiech na mej twarzy
Wpadłam w czarnł otchłań
Kochałam Cię, a Ty...
Ty milczałeś
Zrozumiałam jednak jedna rzecz
Byłeś mym marzeniem,
snem ktory nie może sie spełnić
I choć już nie pokocham nikogo
Wiem co musze powiedzieć
Samotność nie jest zła
W porównaniu z bólem
Jaki mi sprawiasz każdego
dnia
Me usta wraz z sercem
Mówia Ci
Zegnaj
Będę Cię kochala do konca swiata i jeden dzien dluzej....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.