Brak mi...
Brak mi uścisków gorących,
przy których cały płonę
i zatracenia w twoim spojrzeniu,
motylków szczęścia w łonie...
Brak mi uścisków ciał gorących,
w ekstazie namietności,
pieśni tęsknoty wilgotnych płatków,
krzyków rozkoszy spiących...
Kształtów cudownych w różowym ciele,
dotyków szczęścia gdy róża płonie,
uderzeń serca w szaleńczym tańcu,
twojej słodyczy po nim...
Brak mi wszystkiego naprawdę ciebie,
tego zapachu w pocie skąpanym,
drżącej jedynej doskonałości...
Świata miłości...i życia na nim...
Komentarze (24)
Nawet raj, rajem nie będzie... radość, radością...
gdy brak kochanej osoby... między słowami...
prośba, przybądź moja miłości.. bym żyć mógł....
piękny !!
pięknie napisany, dojrzały wiersz, aż miło się czyta
Wyciszonych - miliony, a ja krzyczeć będę z wiersza
zadowolony!!!
trudno tu coś napisać..piękny erotyk,przepełniony
pragnieniem i tęsknotą...czyta się jednym tchem...
wiersz pełen tęsknoty ale lekki w odbiorze.
Cóż jeszcze dodać mogę...jak wszystko zostało
napisane.Dodam skromnie,że słowa ''drżącej jedynej
doskonałości...
Świata miłości...i życia na nim...'' świadczą o
prawdziwym uczuciu.Jeszcze raz napiszę,bo sie nie
powstrzymam...Pieknie! ;)
Wiersz tęskny, pełen pragnień, starannie dobrane rymy
sprawiają że jest lekki i płynny w odbiorze.
Na pewno ONA tez tego gdzieś pragnie i czeka..
Wiersz pełen tęsknoty ciekawej treści...