Brak milosci.....
Dla wszystkich którym brak prawdziwej milosci
Samotne zbocze nędzy i samotności
Czekająca za chwilą miłości
Chwilą nadchnienia i radości
Człowiek ufający Bogu
Chce odlecieć w głąb nieba
Zobaczyć dusze Anioła
Poznać jego świat
Rośliny drzewa....
Poczuć smak wolności
Której nigdy nie odnalazł
Jest sam na ziemi
Nikt go nie wspiera
Jest jedna osoba, prawdziwy przyjaciel
Lecz brak jej miłości swojego partnera
Chory jest z miłości
Wszyscy go niszczą
Czuje się paskudnie
Zostaje mu wiara w siebie
W swe odczucia i myśli
Nikt się tym nie interesuje
I bardzo go to boli
Czuje się źle na samą myśl swoją
Bardzo się boi samotności
I nie wyobraża sobie życia
Bez prawdziwej miłości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.