brak największego wśród uczuć...
Znowu płakała w kącie
krew spływała z jej dłoni
znowu się pocięła
jak ona tę rękę zasłoni ?!
choć tak już bardzo boli
no niech zaboli jeszcze
zrobi jeszcze kreskę
aż śmierci poczuje dreszcze
lecz po co jej umierać
po co życie tracić
przecież może być ładniejsza
przecież może się wzbogacić
lecz czy ty byś chciał urody
czy byś chciał powiększyć włości
gdyby tylko Tobie brakło
największej w świecie uczuć - miłości.
Bo jo kochom Cię ;););)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.