Burza...
Grzmot,
Piorun,
Błyskawica,
Deszcz pada,
coraz mocniej
uderza o parapet.
Ja nie lękam
się burzy.
Lubię patrzeć na
błyskawice na niebie.
Ciemno i niebo,
czarna chmura
przykryła słońce.
Powoli zaczyna
padać.
Lekko grzmi,
czasem się błyska,
by po chwili
rozpentać
burzę jakich mało...
Grzmot,
Prorun,
Błyskawica
A później cisza...
autor
o¤°`°¤o EnA o¤°`°¤o
Dodano: 2005-08-02 22:10:25
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.