Burza
Kłębią się chmury,
i niebo czarniutkie,
a błysk przeszywa dreszczem;
i zimna cisza opada na stół,
by rozciąć te serca na pół.
Wiart już się wzmaga,
i ziębi na kość,
lecz grzmot przerywa myśl;
i ręka do ręki podana,
by przetrwać tę burzę do rana.
autor
scent23
Dodano: 2005-04-22 11:29:07
Ten wiersz przeczytano 629 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.