Butelka w ręce
Miał przed sobą całe życie
i w głowie planów mnustwo.
Chciał być osobą sławną,
chciał zmieniać śwait na lepsze.
Lecz wszystko się skończyło
jak sen prysło.
Nie dał rady, nie wytrzymał
i znalazł ucieczkę.
Rzecz dla niego charakterystyczna
butelka w ręce.
Nie liczyło się nic więcej,
znikły marzenia,
prysły wszystkie plany,
aż w końcu i po nim ślad zaginął.
Nikt nie wiedział gdzie tak nagle
zginął.
Tak łatwo zniszczył sobie życie
a tak naprawde zniszczyło je picie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.