By wstać, by dojść
Niebieska linia - przekraczam ją
o krok
od nowa odmierzam
żal za grzechy
mieszam krople łez i krwi
bo cierń zbyt głęboki
niczego nie tuszuję
kłamstwem dalej się brzydzę
nie zabliźniam
przekraczam linię by
by tylko dalej iść
by dojść
by wstać
by dojść
by
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
autor
slonzok
Dodano: 2016-05-28 05:28:42
Ten wiersz przeczytano 681 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Bardzo smutne Bolesławie
Pozdrawiam serdecznie
Niebieska linia...by...ją przekroczyć...piękne
określenie, choć dotyczy smutku...pozdrawiam
serdecznie, +
anni -stan żałoby
powiedziałabym raczej, że przekaz jest dramatyczny (
ale jesteś nieugięty!!).