Cała prawda o W.
czasami wystarczy jedno zdanie, aby runęło wszystko.
Nie powiem Ci, że Cię kocham.
Kłamać już nie chcę.
Ja tylko pragnę byś był przy mnie,
bo potrzebuję Twych ramion silnych,
uśmiechu, który uspokaja moje serce.
Boję się nocy, bo przychodzi
mrokiem swoim ogarniając świata
przestrzeń.
Przyjdź do mnie późną porą,
lecz tylko po to, żeby mnie ochronić
i pokazać, że ciemność może być piękna.
Przyjdę pod okno Twoje i rzucę
kamieniem,
a kiedy wychylisz się,
zobaczysz jak stoję zmarznięta z tabliczką
w dłoni, mówiącą:
Potrzebuję Przyjaciela.
Komentarze (1)
Przyjaciel - towar deficytowy. Znaleziony nie zawsze
okazuje się wartym zaufania co = okazuje się
przyjacielem fałszywym I pozostaje wtedy tylko
tęsknota za tym o czym myslelismy że jest prawdziwe a
okazało się zwykłym kłamstwem. Smutne ale tak często
jest.