cegiełka
więc posłuchajcie panie panowie
fajną przygodę dziś wam opowiem
co usłyszałem ją od wędkarza
nad wodą wszystko nieraz się zdarza
i to nie żarty co teraz powiem
on wtedy łowił z cegłą na głowie
że każdy lubi spacer nad wodę
chodzą tam panie starsze i młode
i w tym przypadku młoda niewiasta
wybrała spacer odskok od miasta
nagle szok wielki, duże zdziwienie
czyżby ta cegła, to przywidzenie
panie szanowny pan ryby łowi
więc po co panu cegła na głowie?
żeby poprawić łowów wyniki
to takie stare męskie tajniki
niech mi pan zdradzi - ośmielam prosić
może mąż zacznie ryby przynosić
bo do tej pory gdy z rybek wraca
to sztuki żadnej, tylko ma kaca
tu się nasz rybak drapie po głowie
no i niewieście tak to odpowie
zdradzić ten sekret to nadaremno
no! gdy się pani pokocha ze mną
to słowo daję i obietnicę
że wtedy zdradzę tę tajemnice
pani z początku się rozzłościła
ale ciekawość - to wielka siła
troszkę udając niby zgorszenie
że to dla męża to poświęcenie
szybko to w sobie wytłumaczyła
skrzętnie wędkarza prośbę spełniła
swoje spełniłam - jest obietnica
więc słucham co to za tajemnica?
słowo się rzekło więc sekret zdradzę
takie jest życie nic nie poradzę
wędka od rana, próżno się moczy
spławik na wodzie ni drgnie ni skoczy
a z tą cegiełką to tak mi leci
że na nią dzisiaj już numer trzeci
Tomek Tyszka
21.01.2010, Hull
http://muzzo.pl/odtwarzaj/cegielka-slowa-tomasz-tyszka ,555923
Komentarze (25)
Bardzo ciężka:). Pozdrawiam Tomku
Bardzo ciężka:). Pozdrawiam Tomku
Na warsztacie pisarskim się nie znam ale treść
wspaniała...nowa metoda na rwanie...miłego dnia.
oj
Ryczę ze śmiechu. Co do warsztatu to nie mam tym razem
żadnych zastrzeżeń.
Miłego dnia
Jurek
Przeczytałem rano przed wyjazdem na ryby. Ciężka ta
cegła jak diabli!
Dziękuję Chacharku i pozdrawiam gdyż dla mnie już czas
do pracy wyskoczyć:)))
fajnie tak zamoczyć;)
Koncha... Mam ją ze sobą przy każdym wyjeździe bo ryb
słodkowodnych nie lubię tylko.....:)))
A to wykonanie Cegiełki jest nagrane przez nie znanego
mi muzyka...
Miłej nocki życzę i pięknie dziękuję:)))
Tomku, super Ci poszło to łowienie, tylko powiedz, co
zrobiłeś z tą cegłą:)
Przeczytałam na jednym przydechu.
Pozdrawiam cieplutko:):):)