"Chłop potęgą jest i basta!"
Prawdziwy chłop powinien
wydzielać swojski zapach,
wódki zmieszanej z potem.
Jak trzeba, dać po łapach
dzieciom, a nawet żonie
- gdy łeb wychyli z kuchni.
A nie, dbać o higienę,
wyręczać babę w domu,
jak przysłowiowi geje.
W nocy niech egzekwuje,
bezwzględnie swoje prawa.
Za takim, stanie murem
tradycjonalna baba.
autor
krzemanka
Dodano: 2017-03-06 08:31:33
Ten wiersz przeczytano 1316 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (62)
Dziękuję kolejnym, miłym, gościom za komentarze i
uśmiechy. Pozdrawiam wszystkich:)
Świetne :))
Miłego, krzemanko.
Świetna ironia Krzemaniu :) Na szczęście nie jestem
tradycjonalną babą :)
sa i taki chłopy co maja takie baby..... pozdrawiam
serdecznie
chłop w domu na piedestale,
baby nie wypuszcza z łóżka wcale
Pozdrawiam serdecznie
Do d...z takimi chłopami ordynusami i chamami,z daleka
trzymam się od nich, proferuję
partnerstwo...pozdrawiam
wiosennie Krzemanko,za uwagi dziękuję :)
Uwielbiam Twoją celną i dowcipną ironię, krzemanko.
Ot, tak właśnie bywa z tymi szablonami, potrafią się
rozplenić niczym barszcz Sosnowskiego, a walka z nimi
tak samo nieskuteczna ;-))
i co teraz powiem Hani,
że ja jestem chłop do bani?
muszę przestać sprzątać w domu
po łapach dać,ale komu
wyśmieją mnie przecież dzieci
bo wyrzucam z kosza śmieci
a gdy zgłoszę "prawa" męża
to pozbędę się oręża:)
Pozdrawiam:)
Dzięki al-bo za rozbrajający komentarz:)) Miłego
poniedziałku:)
Dzięki al-bo za rozbrajający komentarz:)) Miłego
poniedziałku:)
krzemanko, to po Weselu chlop:)
przed, jest jak Amor... napisal:))
super ironia,
pozdrawiam:)
Dziękuję waldi i AMORZE za Wasze refleksje w temacie:)
Miłego dnia:)
Dobrze, że ironizujesz, bo myślałem, że ze mną już coś
nie tak, bo w domu sprzątam, o wszystko i siebie dbam.
Zawsze świeży ciuch, umyty, pachnący perfum-em, a nie
potem i nigdy nie alkoholem. Dzieciom i żonie krzywdy
nie zrobię, tylko niech w końcu się pojawi, bo jak
będę tak dłużej sam to zmarnieję, a szkoda, by było,
bo fajny jestem chłop :)
no to dziś mi dałaś do myślenia ..ja okna myję..
zamiast nogi i szyję ..bardzo często .. prasuję gdy
żona źle się czuje .. w nocy o nic nie proszę ..do
sąsiadki na się wynoszę rano wracam ... cały
zadowolony .. a żona wypoczęta .
Pozdrawiam serdecznie ..
Dziękuję nowym gościom za zajęcie stanowiska w temacie
prawdziwego chłopa:) Miłego dnia:)