% # & $ Chodzą słuchy...
Drodzy Tatkowie! Wierszyk ku przestrodze... Rodzina na chrzciny czeka!
Powiem Wam to bez ogródek,
szybciej muchę pacnę niż zrozumiem.
Wszystko idzie jak po grudzie...
Dzieci rosną na potęgę, a Wy śluby
urządzacie?
Po kryjomu w wiejskiej chacie?
Bez oprawy... a gdzie świadkowie tej
zabawy?
Jedno wszak pocieszające, że bez grzechu
będą rosły Wasze brzdące...
Ślamazarnie chrzciny urządzacie!
Wymieniając między sobą zgrabne
konwersacje.
Spieszę Wam donieść Drodzy Tatkowie,
zatroskana całym tym zajściem, że
poczytność
wierszy, z dnia na dzień nam spada...
Znana i poważana poetka Mariat, od miesięcy
tę statystykę bada, bo poprzez mass media
opinią publiczną włada.
Czytelniczy zapał studzi ta biesiada
zamiast ruszyć z nami... w bejowe tany,
puszczą nas z torbami.
Ludzie zaczynają już kręcić nosem,
fundujemy rodzinie opowieść bez końca
i powiem Wam na ucho, że chodzą po Beju
szepty niezadowolenia, że znowu czytać
tych od chrzcin trzeba...
Komentarze (20)
Serdeczniści posylam
Pozdrawiam z podobaniem :))
Naprawdę fajnie że tak z pomysłem.
Oj, Larisko wygarnęłaś Tatuśkom szczere i bez ogródek.
Odważna z Ciebie kobieta.
Ale taki kubeł zimnej wody przydał się. Zadziałało :)
Cieplutko pozdrawiam :)
:))
Z podobaniem, pozdrawiam ciepło.
Jak nie tu się uda, to serdecznie zapraszam do
Swarzędza na dalsze bejowe czytanie 8 wrześnie... Już
się spotkanie tli, oj tli.
Pozdrawiam Halina
:)
Pozdrawiam serdecznie:)
:)))
Pozdrawiam serdecznie,
pod niekończącą się opowieścią :)
Dobrego weekendu życząc,
Larisko :)
Oj tam oj tam...I w najlepszych rodzinach tak się
zdarza.
My z Bodkiem zostaliśmy sami, nikt nam nie pomogl z
bliźniakami a do tego organizujemy im chrzciny
odnajdujac po drodze dzieciom matki.
Biorac odpowiedzialności za wszystko żenimy sie z nimi
zeby poprawnie bylo wszystko.
A nasze chrzestne matki zamiast pomagać zaczynaj
obgadywać...oj my biedne chłopy co my mamy z
kobietami, trzeba zapędzić was wszystkie do roboty to
od razu na bok pójdą ploty;))))))
:)))
Miłego weekendu :)
"zamiast ruszyć z nami... w bejowe tany, puszczą nas z
torbami. jestem na tak Pozdrawiam
:)
O! Larisa zmyła głowę.
No i prawidłowo.
Świetna ironia, pozdrawiam ciepło Lariso.