Chwała dla chały
Cieszy mnie bardzo pisane słowo,
ponieważ jestem wyluzowana,
czasami trzeba też się uśmiechnąć,
więc wszyscy razem - niech żyje chała!
Z całą sympatią dzielę się z każdym,
gdy sfabrykuję jakiegoś stwora,
wszak przecież jestem beztalenciem,
a nawet mówiąc - trochę zmartwiona.
Badziewie takie, że łeb lasuje,
totalne nudy, zwykłe tekściki,
wytwór bystrości już nie pracuje,
mizerny produkt - niby wierszyki.
Lecz kiedy umrę, to może wtedy,
nazwą te gnioty mądre, rozumne,
ale tymczasem wszystko dla chały -
to boże cielę ma kurzy móżdżek.
Powtórzenia zamierzone
Komentarze (94)
Dziękuję Wszystkim. Dobrej nocy:-)
Dziękuję Wszystkim. Dobrej nocy:-)
Dziękuję Łukaszu:-) :-) :-)
Ladnie ciekawie pozdrawiam
domyśliłam się Olu, że o sobie pisałaś :)Nie jest tak
źle :)
Dziękuję Yolanda:-) :-)
PLUSZ 50 pozdrawiam:-)
Dziękuję AnnoX:-) :-)
Eleno pisałam o sobie:-) :-) . Nie mam prawa pisać o
Innych. Pozdrawiam:-) :-)
Miło było przeczytać (jak zawsze).
Pozdrawiam serdecznie(:-)}
:))), ale samokrytyka. Mamy wiersze lepsze i gorsze,
nie jest tak źle :)
To oczywiście żart Ola , piszesz rewelacyjne wiersze
bardzo lubimy je czytać.Serdecznie pozdrawiam:))
:))))) Oj Oleńko ale mnie rozbawiłaś:):)Nie można być
cały czas poważnym, bo skamieniejemy jak posągi.
:)))))
Ola
Zerknij do mojego
P.S:)
Chyba sobie żartujesz Oleńko! gnioty? wszystkim się
podobają, więc
czyń swoją powinność!
Dobrej nocy Oleńko:)
Witaj Olu! Wrocilam z pracy I czytalam wiersze,fajne
,DOBRANOC
Skąd nagle taki brak wiary w siebie? chyba sobie
trochę z nas kpisz. Jak myślisz że piszesz gnioty to
czemu tak się innym podobają?