chwile i cisze
śmiałaś się ciszą w mrocznej sennej dali
i twoim śmiechem śniłem wielką ciszę
a potem śmiech twój
ze śmiechem się zmieszał
w upiorną chwilę. jeszcze dziś ją słyszę
czasem wystarczy nawet jedna chwila
w obliczu której senny przedśmiech skona
i runie cisza
a echo upadku
znów będę dźwigał na swoich ramionach
i pójdę w nicość śladem innej ciszy
która po śmiechu otacza biel zgliszczy
ukrywa bezsens
do którego idę
to dziwna chwila. śmieje się gdy niszczy
* * *
To moje dwudzieste piąte
i ostatnie grafomańskie dzieło.
Nie mówię: żegnajcie.
Od początku deklarowałem
że jestem czytelnikiem
i na tym portalu zostawiam
swoje serce czytelnika.
Komentarze (42)
dziękuję za obszerny komentarz mojego tekstu,wiersz
polecany czytałem jest dobry ( szkoda że ja nie
potrafię pisać długich tekstów,ale tak bywa
)pozdrawiam serdecznie
Wróciłam ponownie. Chcę dodać, że wiersz jest nie
tylko poezją, ale ma w sobie zapisaną muzykę. Początek
wiersza to wysokie emocje, środek umiarkowane z
wysokimi, w końcówce powoli emocje się wyciszają, by w
puencie wolniutko umilknąć i zostawić czytelnika w
ciszy, czyli w zamyśleniu.
Serdecznie Cię pozdrawiam
Mądry wiersz
Wersy dogłębnie przemawiają do czytelnika. Brawo !
Mam nadzieję na kolejny wiersz, ponieważ piszesz
pięknie. Pozdrawiam ciepło :)
Świetnie oddana iluzoryczność i realność chwili i
ciszy.
Poezja, w której głębię trzeba się zanurzyć, aby
poczuć jej niezwykłość, czar i sensoryczność.
Pięknie piszesz i wydaje mi się, że jesteś zbyt
krytyczny wobec siebie.
Jak ja chciałabym napisać taki wiersz.
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego na
ten Nowy Rok :)
Świetny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:)
Trochę za ciche to serce,
wielu tu chciałoby więcej
Wierszy, konkretnych wskazówek -
Twoich. Decyzję szanuję.
A wiersz bardzo...
Pozdrawiam ciepło, amaroku:)
Świetny wiersz!
Od radości do smutku... od bycia razem do samotności.
Poprzez różne odcienie chwil i nie tę samą ciszę...
nawet cisza zmienia natężenie. Najbardziej pogrąża nas
w ciszy... samotna wędrówka.
Jestem pod wrażeniem wiersza!
Serdecznie Cię pozdrawiam z uznaniem dla Twojego
talentu!
Z podobaniem przeczytałem refleksję o różnorodności
ciszy, pozdrawiam serdecznie.
Wataha - dumna ze swojego poety - nie pozwoli mu
przestać pisać, więc spoko. Wiersza gratuluję.
Świetny.
co ty mówisz; właśnie dałeś wiersz który jest
zaprzeczeniem grafomanii, wyborny
wspaniała refleksja o różnych twarzach ciszy.
Bardzo fajny, melancholijny wiersz o uroku ciszy
której ponoć nikt nie słyszy. Serdecznie pozdrawiam
życząc miłego wieczoru :)
Wspaniały refleksyjny Wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)