Chwilo...
Chwilo...
dlaczego przychodzisz nieproszona
i odchodzisz, kiedy ty tego chcesz
dlaczego karmisz mnie syto teraz
gdy jestem pełny
a nie dajesz mi siły
gdy jestem spragniony
dlaczego dręczysz mnie bym gonił ciebie
jak szalony rzucam się w twa stronę
a ty
rozpływasz się jak mgła
jak mogę tobie zawierzyć?
jak mam pokładać w tobie nadzieje?
jak…
Komentarze (5)
pięknie napisane.brawo.pozdrawiam
"W zyciu waże są tylko chwile..."
Szczera prawda,śpieszmy się bo ona tak krótko trwa...
:) Pozdrawiam
Utwor rozpoczyna sie od apostrofy do ulotnej chwili
,ktora jest zjawiskiem opisywanym przez osobe mowiaca
w wierszu jako, niechciana,a potem upragniona. Daje
nadzieje ,by potem ja zabrac. Dobrze opisales to
zjawisko. Z Zycia wziete! na tak!
Miłości nie złapiemy, lecz przyjdzie gdy będziemy się
tego najmniej spodziewać...