Ciało wie lepiej..
Zależy mi,jak nigdy,
Droga do Ciebie rozwiera ramiona
Czy droga ma ramiona?
Ma dłonie gładkie jak płatki róż,
Jak ocean błękitne oczy,
Zachęca by płynąć w jej stronę,
Zachęca by pić jej wodę..
Dławię się nią,
Jest słona jak Morze Czarne,
Jest brudna.W upalne dni..
..I tak kusi.
Nie myśleć rozumnie,
Komórki nerwowe łapią się za ręce
I przekazują niczym głuchy telefon
Twoje imię. Paweł...Paweł...szepty..
By dotrzeć i uderzyć z wielką potęgą
W serce. W mózg.W każda komóreczkę
mojego ciała. Ciała spragnionego
Twojego dotyku.Spojrzenia.
Serce zatrzymało. Oczy przywołały,
Ale to serce Cię zatrzymało.
I droga która ciągle zachęca...
A ja idę bez zastanowienia,
Dreszcz...
mówiący nogom "idźcie"
mówiący dłoniom "dotykajcie"
oczom "patrzcie"
ustom "całujcie"
uszom "Paweł"
a sercu?
sercu po prostu "kochaj"
Kocham Cię Pawle.
Komentarze (3)
Milość wielka, miłość szalona i najważniejsze że jest
spełniona.
Wiersz mówi o wielkiej miłości która zawładnęła całą
Tobą! Nogi, dłonie, oczy, usta, uszy, serce- wszystko
pragnie tylko jego!!
Jakie to proste i lekkie...? jakby słowa same
wypływały z ust...płyneły:)
Przyjemnie czytać takie wiersze