Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ciasta i pierniki

Zainspirowany wierszem Goldenretrivera


Włosy? Nie uświadczysz! Zarost co najwyżej
i większą podatność na liczne kontuzje.
Parę brwi krzaczastych do częstych przystrzyżeń,
oraz mięśni brzucha wydatną iluzję.

Cóż oferujemy? Kwiecistość wymowy,
ponoć nienaganna jest starszawych dykcja,
miłe towarzystwo, kwiatów kolorowych
bukiety w całości tonące w dystynkcjach.

Wiedzę, czas przeżyty a wraz z nim dojrzalsze
podejście do związków. Kłaniamy się szachom,
pięknym pannom, przy tym nie zapominając,
że w praktyce piernik to również jest ciacho.

https://wiersze.kobieta.pl/wiersze/dystyngowani-tez-58 4693

Dodano: 2023-06-16 14:22:11
Ten wiersz przeczytano 1380 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Społeczeństwo
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

Kri Kri

Z ogromną przyjemnością przeczytałam,

pozdrawiam serdecznie.

krzemanka krzemanka

:)) Zdarzają się amatorki pierników.
Miłego dnia:)

JoViSkA JoViSkA

Dziękuję za uśmiech :)
Pozdrawiam

Annna2 Annna2

łał!
Super bardzo, z humorem .

szadunka szadunka

Wesoły wiersz z nutą piernikowej przyprawy. Smaczny.
Pozdrawiam serdecznie.

AMOR1988 AMOR1988

Smacznie wiersz podany.

malinna malinna

Uśmiechnąłeś mnie serdecznie :))


Przeróżne są ciacha - tak, jak są
w cukierni
pączki, ptysie, keksy, pierniki, eklery,
serniki, makowce, sękacze, torciki,
murzynki, kołacze także jabłeczniki.

Przy kawie, herbacie zielonej czy czarnej,
choć gusta - guściki... można dać im szansę.
Jedzone są w bistro, w hotelu, w kafejce,
w domu - jeszcze w łóżku, w parku na ławeczce...

Czasem są deserem, rytuałem nieraz;
głód też wyciszają, gdy nagle doskwiera.
Jedne wabią smakiem dotąd niespotkanym,
inne dekoracją ze słodkiej śmietany.

Niektóre potrafią marzenia wywołać,
lub po pierwszym kęsie ostudzić je zgoła.
Uszczerbku na zdrowiu mogą być przyczyną -
o skutkach ubocznych niech medycy piszą.


Siedzę przed laptokiem, przy kawie z pączusiem -
buzia w konfiturach, a pięć palców w lukrze...
Co to ja tu chciałam...? Już nie wiem, do diaska!

Jutro po bożemu - woda do sucharka!

ANDO ANDO

Oplułam telefon. Cudownie, z dystansem do siebie.
Talenciarz z Pana:)

Marek Żak Marek Żak

Z przyjemnością czytam takie wiersze. Pozdrawiam.

Goldenretriver Goldenretriver

I tak nie najgorzej ów obraz wypada,
do zestawień przecież można wziąć bez mydła,
nieciekawy obiekt - patrz jakiegoś dziada,
który zamiast wody używa kadzidła.

Zatem, przyjacielu - mogę tak się zwracać? -
nasz obraz po latach tchnie czasem świetności,
choć może odległej, zagubionej w kacach
i powrotach nocnych w dosyć złej jakości.

Biorąc pod uwagę liczne losu sploty
i paletę osób do "z nami porównań"
w miejscu pań ja ciągle miewałbym ochoty
na takiego pana. Wszystko kwestia ubrań.

anna anna


Gdy piernik stary
- porzuć nadzieję.
Jak już nie skruszał
to nie skruszeje.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »