Cicerone
Dziś pierwszy dzień szkoły...
on mnie pierwszy uczył pisać
on mnie pierwszy czytać uczył
kim on dla mnie? - ktoś zapyta
pan wysoki słusznej tuszy
on i druhem mym i ojcem
bo prowadził mnie w nieznane
i mnie uczył co to dzwońce
albo dokąd mkną bociany
przewodnikiem był człek ony
cicerone ukochanym...
przez dziesiątki lat minionych
bliskim wciąż i wspominanym
Gliwice 04.10.2019 r.
Pamięci pana Konstantego Stradowskiego,
mojego pierwszego nauczyciela
Komentarze (24)
piękny wiersz ... dla św pamięci Nauczyciela ...też
swoich pamiętam ...
Śliczny wiersz dla kochanego nauczyciela. Ja tez taki
napisałam dla swojej kochanej nauczycielki. Pozdrawiam
serdecznie.
Krysiu, Joanno - zgadzam się z wami :)
"Dobry nauczyciel uczy, najlepszy - inspiruje"
Pozdrawiam Panie serdecznie
i dziękuję za miłe odwiedziny :) B.G.
Warto pamiętać swoich przewodników :)))
Ja miałam wspaniałą nauczycielkę geografii, co uczniów
przyjaciółką była. Nauczyła nas widzieć piękno
przyrody i świata. Pozdrawiam cieplutko:)
To miłe, że uczniowie pamiętają :)
Dziękuję, Marku i pozdrawiam :) B.G.
Dziwnym trafem - mnie też po latach wspominają...
Dziękuję, Michale i pozdrawiam serdecznie :) B.G.
Pierwszy nauczyciel, pierwsze zauroczenie, to się
pamięta. Pozdrawiam
Ja też wspominam swoją pierwszą nauczycielkę. (Te
późniejsze - o dziwo - pamiętam znacznie słabiej.)