ciernie ..
...życia ...
wbijają się ..
nieme głazy
tworzą ścianę płaczu
ukrytą tajemnicę lasu
kryształowa poświata
rzeki płonie, zielenią ognisk
robaczków świętojańskich
noc przesilenia
czarny sznur pereł
zakłada na szyje
strojna w wieńce kwiecia
magii życzeń
crescendem żabiej orkiestry
rozchyla płatki lilii
lustra utopionego światła
nitkami rzucają mgłę
na wachlarz z piór
splecionych skrzydeł
i niesie się
łabędzi śpiew
serenadą serca
wzywa, anioła
ciemnej pieśni nocy
melodię snu przerywa
oddając paciorki rzece
jeden w dłoni trzyma
to obietnica (..)
... grecka poetka Sefora tak nazywała miłość ..woli wyjaśnienia „ obietnicą anioła”
Komentarze (29)
bardzo mi się podoba
Ewo, ciepło pozdrawiam :)
Romantycznie, choć czuć też lekko smutek (tak ja to
odbieram), ale piękny wiersz :) Pozdrawiam serdecznie
+++
Pieknie Ewuś
Wyczuwam smutek a zarazem ogromną nadzieję i
pragnienie by się spełniło
Pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie...
wierzę że ta tajemnica zostanie spełniona ...
ładnie, nawet bardzo :-)
Przepiękne, romantyczne te ciernie, pozdrawiam
serdecznie :)
Wiersz nawiązuje do nocy Kupały. Dziewczyny kładły
wianki ze świecą na wodę, chcąc wywróżyć sobie kiedy
wyjdą za mąż.
Przeczytałem z przyjemnością Ewo. :)
Ślę moc serdeczności.
Wiersz bardzo na "TAK".
Miłego dnia:)
Bardzo ładny wiersz...
Miłego dnia Ewo:)
Podoba się bardzo;)pozdrawiam
cieplutko;)
dołączam się do grona, którym wiersz się podoba. a
nawet bardzo.
kolorowych :):)
Bardzo ładnie
Pozdrawiam
Z przyjemnoscia czytalam.
Pozdrawiam:)
Też myślę, że piękny wiesz+:) pozdrawiam serdecznie