Bez powodu
Nic się nie dzieje bez powodu.
Zazwyczaj bywa coś na rzeczy
- ślubu potrzeba dla rozwodu,
rymu dla melodyjnych wierszy.
Chłodnego oka dla tych białych,
a soli w oku, by wzrok wrócił
po zaślepieniu i pozorach...
Ciszy, by w ciszy głos obudził.
Cierpienia trzeba, aby spokój
po burzy tęczą się objawił.
Na głowę kubła zimnej wody,
by silny płomień nas nie strawił.
I zdrady trzeba, by zrozumieć
jak płacze oszukane szczęście.
I czasem trzeba się zatrzymać,
by kroków nie żałować więcej.
Jedynie miłość bez powodu
i bez nijakich przyczyn, kozer,
jak myśl niechciana, niepotrzebna
przetrwać bez podstaw żadnych może.
Choć ona bez powodów żadnych,
bez ciągu skutku i przyczyny,
to sama ważnym jest powodem,
by w sobie za nią szukać winy.
Komentarze (8)
brawo... znakomite obserwacje i tak trudnego zycia
.... bardzo mi sie podoba :-)
pięknie napisany wiersz i do tego bardzo mądry
(kwiaty)pozdrawiam
Piękny wypełniony z życia wziętymi przykładami
"Nic się nie dzieje bez powodu."
Cieplutko pozdrawiam
Dobry wiersz, czyta się świetnie. Ciekawa, mądra
treść- samo życie, wszystko jest w pewien sposób od
siebie zależne. Pozdrawiam serdecznie:)
W istocie Elu. Życie bez odrobiny filozofii, zdaje się
niezwykle marnym. Tego rodzaju refleksje, są niestety
obarczone doświadczeniem. A ono, jak wiesz, każe sobie
słono płacić, za zawartą w nim mądrość. Przeczytałem
z wielką przyjemnością. ;)
Lepiej nie zastanawiać sie dlaczego się kocha.Kocha
się i już!Wiersz piękny+++
Bardzo ładny wiersz, świetnie się czyta. Pozdrawiam.