Cierpienie s
Na spoconej poduszce pukle rudo płowe,
ukradkiem sczesywane pełnymi garściami.
Ciche przemykanie się pomiędzy lustrami
-
i te jej zamyślenia,z opuszczona głową.
Turbanów i chusteczek wala się stos
cały,
brwi w pękniętym zwierciadle jakby
wyskubane
Rozpaczliwie pod lampą skronie
pudrowane,
a po kątach szloch cichy paniką
nabrzmiały.
Z ukrytym przerażeniem obok leżę nocą,
nasłuchując oddechu, rytm jej serca
słyszę.
Modlę się i rozpaczam, chociaż nie wiem po
co
czy wiesz jak ja się boję samotności w
ciszy?
Jeszcze jedna noc przeszła, datę
wykreśliłem,
i do życia bez bólu twe ciało zmusiłem.
Komentarze (23)
Wzruszający.
Łzy mi do oczu napłynęły.
Bardzo podoba.
przejmujący smutny przekaz ...cierpienie bliskich jest
też cierpieniem i bezsilnościa rodziny...
pozdrawiam:-)
... bardzo obrazowo ujęte powolne odchodzenie i
żegnanie, kolejnego 'zaliczonego' dnia...
popraw:
...i to(te) jej przemykanie*
w 11 wersie rozstrzel przecinki
kłaniam:))
z niepudrowana łzą przeczytane, życząc dużo siły i
wiary pozdrawiam ciepło :)
Cierpienie jest elementem życia, a Miłość jest pod
elementem życia, takie są fakty.
Bardzo ciekawie, królu sonetów, pozdrawiam :)
Podziwiam peela. Większość mężczyzn w okoliczności
ciężkiej choroby porzuca peelkę. Piękna to była
miłość!
Pozdrawiam Stumpy.
:( przejmujący aż serce zabolało
pozdrawiam :)
Przejmujący przekaz. Pozdrawiam:)